tag:blogger.com,1999:blog-2299957629121216521.post2647479972193398657..comments2024-03-28T10:14:52.479+01:00Comments on SUKIENKA W KROPKI : Liguria. Na kawę do Portofino...sukienka w kropkihttp://www.blogger.com/profile/06511208058864381364noreply@blogger.comBlogger23125tag:blogger.com,1999:blog-2299957629121216521.post-41075697130653004752013-05-27T19:42:52.254+02:002013-05-27T19:42:52.254+02:00Witam! A ja byłam w Portofino w sierpniu. Zakochał...Witam! A ja byłam w Portofino w sierpniu. Zakochałam się w tej części Włoch. <br />Oglądam i czytam twojego posta i z uśmiechem na ustach stwierdzam jak podobne są nasze zdjęcia właśnie z Portofino:) Tymi samymi szlakami podążałyśmy. <br />Zapraszam:<br />www.pudeleczkoczekoladek.blogspot.com<br /><br />Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/00624324653317178525noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2299957629121216521.post-38113281661400580222013-05-24T02:27:38.953+02:002013-05-24T02:27:38.953+02:00I am not in a position to view this website correc...I am not in a position to view this website correctly on saffari <br />I feel there's a drawback<br /><br />Feel free to visit my website ... <a href="http://website.kamsgraphics.com/link/1914" rel="nofollow">trying to conceive tips</a>Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2299957629121216521.post-22952387415463949382012-11-13T19:26:41.457+01:002012-11-13T19:26:41.457+01:00Cieszę się, że mój wpis zachęcił Cię do odwiedzeni...Cieszę się, że mój wpis zachęcił Cię do odwiedzenia Portofino. W Ligurii nie brakuje wielu pięknych zakątków i naprawdę jest tam co oglądać. Pozdrawiam!sukienka w kropkihttps://www.blogger.com/profile/06511208058864381364noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2299957629121216521.post-46405838889413131142012-11-13T19:03:55.339+01:002012-11-13T19:03:55.339+01:00Dziękuję Ado, za te słowa. Ja nade wszystko kocham...Dziękuję Ado, za te słowa. Ja nade wszystko kocham Polskę, ale te dziesięć lat we Włoszech były dla mnie nie tylko dopustem, ale również darem, który przyjęłam z otwartymi ramionami i chłonęłam wszystkimi zmysłami, co staram się na mój skromny sposób przekazać. Niedawno czytałam "Opowieści mieszkańca namiotów. Powrót do Sorrento" Artura Międzyrzeckiego, i choć niejednokrotnie łza mi się zakręciła w oku, byłam szczęśliwa że ta książka mi wpadła w ręce. Tak bym chciała pisać, gdybym miała talent! Pokazać obraz, oddać uczucia, okrasić szczyptą historii i zostawić czytelnikowi duży margines na wpisanie jego własnych doświadczeń i przemyśleń, nawet jeśli są odległe w miejscu i czasie. sukienka w kropkihttps://www.blogger.com/profile/06511208058864381364noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2299957629121216521.post-71523895411164647092012-11-13T00:13:59.379+01:002012-11-13T00:13:59.379+01:00Po tym co tu zobaczyłam i przeczytałam wpisuję Por...Po tym co tu zobaczyłam i przeczytałam wpisuję Portofino na listę moich marzeń:)Pozdrawiam i zapraszam do mnie:http://lifegoodmorning.blogspot.com/Ewa (lifegoodmorning)https://www.blogger.com/profile/09302930758195461149noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2299957629121216521.post-44371600323113382092012-11-12T16:35:03.173+01:002012-11-12T16:35:03.173+01:00Z piosenką to jak widać, działa różnica pokoleń......Z piosenką to jak widać, działa różnica pokoleń... a do Portofino warto zajrzeć ale przed sezonem ( ja byłam ponownie w lutym i w marcu było świetnie, napiszę o tym niebawem) lub po.sukienka w kropkihttps://www.blogger.com/profile/06511208058864381364noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2299957629121216521.post-52362450474444265832012-11-12T14:57:06.895+01:002012-11-12T14:57:06.895+01:00Jak zaczęłam czytać wpis, to brzmiała mi w uszach ...Jak zaczęłam czytać wpis, to brzmiała mi w uszach piosenka o Portofino, ale nie w wykonaniu S. Przybylskiej tylko K.Groniec. Muszę się ze wstydem przyznać, że nigdy nie zastanawiałam się, gdzie jest Portofino, a piosenkę uwielbiam. <br />Zgadzam się, że analiza współczesnegu życia we Włoszech jest bardzo interesująca. Piękne miejsce, ale fakt iż Portofino jest zorientowane na turystów trochę mnie zniechęca.<br />Pozdrawiam :)viki_on_linehttps://www.blogger.com/profile/10564120527450374733noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2299957629121216521.post-65557289253189658882012-11-12T09:18:43.502+01:002012-11-12T09:18:43.502+01:00Daje to taką trochę dwuznaczną atmosferkę podgląda...Daje to taką trochę dwuznaczną atmosferkę podglądactwa. jakby ktoś gapił się z krzaków... Swoją drogą słyszałam o "leluchach" ale nie wiedziałam, że chodzi o kadrowanie sądziłam, że to się odnosi do warstwy emocjonalnej a nie wizualnej.sukienka w kropkihttps://www.blogger.com/profile/06511208058864381364noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2299957629121216521.post-46369472491510359152012-11-11T23:56:22.414+01:002012-11-11T23:56:22.414+01:00Dla mnie, jako skromnego czytelnika Twoich blogowy...Dla mnie, jako skromnego czytelnika Twoich blogowych opowieści, ta forma eseistyczna, z pogranicza reportażu, wspomnienia, poetyckiego wrażenia, publikacji z dziedziny historii sztuki - to jest kwintesencja Twojego stylu. I żadna opowieść 'jak-zostawiłam-moje-nudne-życie-by-uprawiać-winorośl' nie może się z tym równać.<br />Rzekłam :)Adahttps://www.blogger.com/profile/01511620232954197778noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2299957629121216521.post-85919278161289607102012-11-11T23:52:32.440+01:002012-11-11T23:52:32.440+01:00Już cieszę się na Twoją kolejną włoską opowieść! A...Już cieszę się na Twoją kolejną włoską opowieść! Ale zanim przeczytam - mała dygresja, którą wywołała ta rozmowa o fotografii. Otóż kiedyś Claude Lelouche był w Polsce (w Krakowie?) i współpracował w z polską ekipą filmową. Od charakterystycznych dla niego ujęć elementy "włażące" w kadr, rośliny, gałęzie - Polacy nazwali "leluchami" [tak jak słyszysz] ;)) I reżyser wołający do stażysty - podaj no mi tu jakiegoś lelucha ;)Adahttps://www.blogger.com/profile/01511620232954197778noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2299957629121216521.post-63092246038361601582012-11-11T20:15:56.413+01:002012-11-11T20:15:56.413+01:00Wiadomo, natura górą tego się nie zmieni...Co do r...Wiadomo, natura górą tego się nie zmieni...Co do reszty, cóż, poczekamy, zobaczymy... a do Portofino jedź jak będziesz mogła, pewnie Ci się spodoba, tym bardziej że na przedwiośniu jest tam bardzo spokojnie.sukienka w kropkihttps://www.blogger.com/profile/06511208058864381364noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2299957629121216521.post-33402178765176551732012-11-11T20:11:59.326+01:002012-11-11T20:11:59.326+01:00Ja też lubię takie "ramki"choć czasem wy...Ja też lubię takie "ramki"choć czasem wynikają one z koniecznośći bo coś "włazi w kadr" ale jeśl "włazi" ładnie, to czemu nie? Mam nadzieję że następne posty o Ligurii również cię nie zawiodą. Również serdecznie pozdrawiam i zmierzam do ciebie bo widzę że jest coś nowego! sukienka w kropkihttps://www.blogger.com/profile/06511208058864381364noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2299957629121216521.post-70530546617700555292012-11-11T20:06:40.268+01:002012-11-11T20:06:40.268+01:00Oj Lolku, rzuciłeś mi rękawicę ale chyba wyzwanie ...Oj Lolku, rzuciłeś mi rękawicę ale chyba wyzwanie jest przynajmniej na razie nie na moje siły, chociaż kiedyś...może...uda mi się to sensownie poskładać? Muszę Ci wyznać, że pisząc mam wrażenie, iż w pewnym sensie ślizgam się po powierzchni tego co widziałam i przeżyłam gdyż jest wiele rzeczy, których dotychczas jeszcze nie "przetrawiłam". Może kiedyś uda mi się to wszystko należycie poukładać a wtedy ten blog przyda mi się jako szkicownik? "Pod słońcem Toskanii" czytałam, podobało mi się bardzo, autorka ma niezaprzeczalny talent, choć mam też parę "ale"... Gdybym miała wybierać, to wzięłabym za wzór "Extra virgin" Annie Hawes, która mnie kompletnie oczarowała lecz takiej książki z pewnością nie napiszę, choćbym się nie wiem jak starała! Tymczasem kontentuję się moim gronem czytelników i cieszy mnie to, że mogę pokazać miejsca poza oklepanymi szlakami, którymi zwykle krążą turyści. Pozdrawiam sredecznie!sukienka w kropkihttps://www.blogger.com/profile/06511208058864381364noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2299957629121216521.post-59801320270446650622012-11-11T19:41:23.056+01:002012-11-11T19:41:23.056+01:00Dzięki Sukienko za informację, będę pytać o takiep...Dzięki Sukienko za informację, będę pytać o takiepołączenia. A gażdziną to ja już dawno nie jestem ale góalką to całe życie, nawet bella Italia mnie nie zmieniła. Podoba mi się pomsł, żebyś napisała ksieżkę. Alina.Alinahttps://www.blogger.com/profile/03472447022182078323noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2299957629121216521.post-62143211910606219822012-11-11T19:29:21.152+01:002012-11-11T19:29:21.152+01:00Jak mi się podoba Twój styl robienia zdjęć ! Uwiel...Jak mi się podoba Twój styl robienia zdjęć ! Uwielbiam takie kadry obramowane naturalnym motywem. rewelacja. A miejsce - kolejne marzenie. Piękny post.<br />Pozdrawiam.wkrajhttps://www.blogger.com/profile/10336292803293779050noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2299957629121216521.post-5443635501552304142012-11-11T18:50:39.077+01:002012-11-11T18:50:39.077+01:00Całkowicie fantastyczny tekst. To już bardziej ese...Całkowicie fantastyczny tekst. To już bardziej esej niż zwykły post na blogu. To niezwykle ciekawie skonstruowana analiza socjologiczna współczesnych Włoch, wpleciona pod pretekstem wycieczki w niezwykle ciekawy opis widoków, miejsc i ludzi. Rewelka!<br />Mam dla ciebie "Sukienko" propozycję z gatunku nie do odrzucenia. Napisz kolejny wpis w formie fabularyzowanej opowieści, w której twoje wspomnienia, twoje opisy natury i refleksje na temat kolejnych niezwykłych miejsc, będą tylko scenografią tej opowieści. To spore wyzwanie dla ciebie i twojego "pióra". Będzie to dla ciebie wprawka przed napisaniem książki, a dla nas kolejna porcja<br />niezwykle przyjemnie spędzonego czasu. Książki, o której pisano już na twoim blogu. Książki, która powinna powstać. <br />Taka twoja, prywatna "Pod słońcem Toskanii". <br /><br />Ps. Sama chciałaś. <br />Może lepiej nadal będę "niemym" czytelnikiem tej rewelacyjnej twórczości... Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/03539898135649613841noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2299957629121216521.post-88876851403602012332012-11-11T17:18:16.121+01:002012-11-11T17:18:16.121+01:00Alinko do Genui a póżniej Santa Margerita Ligure, ...Alinko do Genui a póżniej Santa Margerita Ligure, chyba że masz pociąg w kierunku La Spezia (ale przez Genuę) to mogłabyś jechać bez przesiadek. W Santa Margerita jest autobus spod dworca, on zawiezie Cię na miejsce ale oczywiście można iść na piechotę tą drogą którą ja poszłam (dla Ciebie gaździny 5 km to pewnie kaszka z mleczkiem)albo górskimi ścieżkami. Ale autobus pozwala zaoszczędzić nieco czasu a w Portofino jest co oglądać jak się przekonasz z następnych wpisów. A wycieczka w marcu jeśli będzie pogoda super! Pozdrawiam! sukienka w kropkihttps://www.blogger.com/profile/06511208058864381364noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2299957629121216521.post-65690509864669836532012-11-11T16:40:59.563+01:002012-11-11T16:40:59.563+01:00We wrześniu tak się wahałam gdzie jachać, do Porto...We wrześniu tak się wahałam gdzie jachać, do Portofino czy do Wenecji. Pojechałam do Wenecji jak wiesz a Portofino zostawiłam na marzec. Zaraz na wiosnę podążę twoimi śladami. Mam dobry dojazd do Genui ale dalej to nie wiem, może będzie przesiadka i parę kilometró w pieszo.Pozdrawiam. Alina. <br /> Alinahttps://www.blogger.com/profile/03472447022182078323noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2299957629121216521.post-7675990587929106532012-11-10T23:47:48.948+01:002012-11-10T23:47:48.948+01:00Co prawda za oknem jeszcze całkiem miła jesień ale...Co prawda za oknem jeszcze całkiem miła jesień ale słonecznych wspomień nigdy dość...(będą następne opowiastki o Portofino) Również pozdrawiam cieplutko!sukienka w kropkihttps://www.blogger.com/profile/06511208058864381364noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2299957629121216521.post-14543059497097316472012-11-10T23:41:23.465+01:002012-11-10T23:41:23.465+01:00Gosiu, tym razem to nie chchlik internetowy ale ja...Gosiu, tym razem to nie chchlik internetowy ale ja nabroiłam i niechcący skasowałam posta razem z Twoim komentarzem i moją odpowiedzią. Dobrze że go zapisałam w Wordzie więc mogłam skopiować ale komentarz przepadł. Co do Portofino z pewnością nie jest to ta sama wioska co w latach 50- i 60- tych...Chyba trafiłaś z tym snobizmem ale to dotyczy raczej tych co mają pieniądze, bo ci którzy ich nie posiadają jadą nie tyle szpanować, co jedynie pogapić się ( widać różnicę na pierwszy rzut oka). W sezonie jest tam straszny młyn ale ja ponownie byłam również na przedwiośniu i mam piękne wspomnienia. Będą następne wpisy o Portofino i okolicy, mam nadzieję że uda mi się pokazać coś więcej, zapraszam! A Fred Buscaglione jest klasą sam dla siebie, to fakt. Pozdrawiam!sukienka w kropkihttps://www.blogger.com/profile/06511208058864381364noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2299957629121216521.post-49088207068247464712012-11-10T21:52:43.216+01:002012-11-10T21:52:43.216+01:00Powtórzę, o ile jeszcze pamiętam swoją myśl. Mnie ...Powtórzę, o ile jeszcze pamiętam swoją myśl. Mnie także Portofino kojarzyło się tak romantycznie i egzotycznie z małą rybacką wioską. Nie udało mi się go odwiedzić. Z tego co piszesz nie ma dziś Portofino takiego, jakie sobie wyobrażamy, a jest snobistyczny ośrodek, w którym trzeba widzieć i być widzianym, coś na kształt Capri, gdzie także przyjeżdżają ludzie się pokazać. Natomiast bardzo miło wspominam koncert piosenek Freda Buscalione w gdyńskim teatrze muzycznym.guciamalhttps://www.blogger.com/profile/10014563669075834395noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2299957629121216521.post-64400719890549401292012-11-10T21:46:40.192+01:002012-11-10T21:46:40.192+01:00czytam Twój post na raty w wolnych sekundach od ra...czytam Twój post na raty w wolnych sekundach od rana, jak zawsze u Ciebie wyczerpująco i pięknie, będę musiała do nich na spokojnie wrócić :)<br />pozdrawiam ciepło ;)Johttps://www.blogger.com/profile/13069004850665465182noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2299957629121216521.post-62892537129930126752012-11-10T19:32:41.407+01:002012-11-10T19:32:41.407+01:00Wpisałam komentarz, a on znikł :( I wpis pokazał m...Wpisałam komentarz, a on znikł :( I wpis pokazał mi się wcześniej, a teraz widzę jako świeżynkę, oj internecie coś znowu nabroiłeś :)guciamalhttps://www.blogger.com/profile/10014563669075834395noreply@blogger.com